W pierwszym tygodniu nie udzielaliśmy się więc pora nadrobić.
W tym tygodniu dla grupy 6 - 12 miesięcy tematem jest: za rączkę, za nóżkę.
Temat wydaje się prosty, ale trzeba chwilę pomyśleć co można z dzieckiem zrobić.
Pierwszą zabawą - nie zabawą jest raczkowanie. Do tego potrzeba i rączek i nóżek, a dziecko ucząc się bawi, bo może dojść do ulubionej zabawki, do rodziców i ma przy tym wiele radości. Po za tym najważniejsze w raczkowaniu jest koordynacja wzrokowo - ruchowa jaką dziecko nabywa i ruchy naprzemienne,
Druga zabawa to "przybijanie piątki" Nataniel ostatnio jak usłyszy przybij piątkę od razu wie o co chodzi i oto efekty ;)
Trzecia zabawa to stawanie nóżkami na poduszce wypełnionej styropianowymi kuleczkami. Dobry masaż dla nóżek :)
Mina mówi sama za siebie jak się podobało ;)
Czwarta zabawa to wstążeczka u nóżki. Wystarczy przywiązać kolorową wstążeczkę i zabawy nie ma końca :)
Piąta zabawa i do tej pory najbardziej ulubiona przez Nataniela to gra na instrumentach i to nie byle jakich. Nataniel zabrał się od razu za prawdziwe instrumenty muzyczne ;) dzięki czemu doskonali ruchy (manipulację) rączek i paluszków.
I na koniec zabawa z magnesem:
Zabawy proste, a dają wiele radości. Ważne jest w tych zabawach, że nie są to zabawy, którymi tylko zapycha się czas dziecku, ale zabawy, które uczą i pomagają się rozwijać :)
Ta radość najważniejsza! :)
OdpowiedzUsuń