środa, 20 listopada 2013

Coś z szydełka

Wiecie już na pewno bardzo dobrze, że uwielbiamy Polskie hand made. Wspieramy każde cudeńka wychodzące spod Polskich rąk. Długo w Polsce panowało przekonanie, że zagraniczne jest lepsze, ale jak napłynęła fala Made in China zdanie zaczęliśmy zmieniać. Warto wspierać Polskie hand made, bo nie tylko dostajemy super jakość i wykonanie, ale do tego jeszcze pieniądze zostają w Polskich kieszeniach (zazwyczaj mam, które też mają maluszki). Dzisiaj chcemy pokazać Wam co dostaliśmy w ramach współpracy z Szydełkowi fani Ani
Miały być buciki, a przyszło coś jeszcze :)




Dostaliśmy jeszcze krawacik pasujący do bucików.
Powiem Wam, że sama robię coś swoimi rękami, ale szydełkowe Panie podziwiam kiedyś próbowałam i jakoś wiele nie udało mi się zrobić ;) to po prostu nie dla mnie, ale za każdym razem jak patrze na takie rzeczy z szydełka wiem ile pracy w to trzeba włożyć.
Tu Nataniel testuje:










Buciki są ciepłe, chociaż na pierwszy rzut oka mówię jakie wielki. Wcale takie wielkie na nóżce się nie okazała mają troszkę luzu, ale tylko troszkę. To, że są wyższe to atut bo cieplej jest w nóżkę małemu szkrabowi :)
Krawat też się fajnie prezentuje :)
Dziękujemy Szydełkowi fani Ani za poświęcony czas i cudowności, a Was zapraszamy do obejrzenia profilu i być może zakupu świątecznych prezentów :)
Warto wspierać akcje: W te święta kupuję Polskie hand made (my już kilka prezentów hand made mamy w swoim pudełku w którym zbieramy wszystkie prezenty ;) jak już wszystkie będą to zabierzemy się za pakowanie).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz