Brzydko na dworze, cóż nam pomoże...

Pogoda fatalna leje, wieje i jest szaro i nie przyjemnie. Jednak szary kolor nie zawsze musi oznaczać, coś nieprzyjemnego. Dzisiaj na pierwszy plan wyszły spodenki od BabyLook uszyte z szarej dresówki i z dodatkami minky. Dzięki dodatkom z minky spodenki mają swój niepowtarzalny wygląd i ciekawie się prezentują. Dodatkowo do kompletu otrzymaliśmy apaszkę pod szyję z jednej strony dresówka z drugiej minky.
Spodnie mają obniżony stan i to sporo, szczerze ogólnie wole spodnie szyte ze zwykłym stanem lub tylko lekko obniżonym, bo wydaje mi się, że w tak nisko dziecku jest nie za wygodnie. Ale patrząc na Nataniela bawił się w nich normalnie, więc to może tylko takie moje upodobanie. Po za tym jednym moim przemyśleniem ;) spodnie są super podoba mi się ich połączenie z minky, wykonanie i zadbanie o każdy szczegół. Wszystko jest równiutko, niepotrzebne nitki wycięte więc z czystym sumieniem mogę polecić Wam zakupy w BabyLook
Co najlepsze zrobicie tak zakupy nie tylko dla swojej pociechy, ale również dla siebie i swojego partnera :) Cała rodzina może się obkupić i być zadowolona z zakupów :)

 Apaszka :)

Cykl czytaj dziecku, a dziś poczytaj sobie mamo :)

Dzisiaj wpis o czytaniu, ale nie dziecku dzisiaj chcę, żebyście same miały też czas na czytanie. Ja ostatnio miałam go bardzo mało, a uwielbiam czytać, ale wydawnictwo m podsyła mi co jakiś czas super książki i przyszła kolej na zrecenzowanie kolejnej z nich.
" Dom nad jeziorem smutku" to książka o rodzinie, której życie nie było usłane różami, nie było łatwe, ale żyli i dzielili małe radości między sobą. Głównymi bohaterkami są Ruth i Lucilla, które są siostrami początkowo wychowywanymi przez babcię, później po jej śmierci przez dwie siostry dziadka, a potem przez ciocię. Mieszkają w domu, który mieści się na wsi nieopodal jeziora, w którym w dziwnych okolicznościach zginął ich dziadek, a potem matka. Pewnie stąd tytuł książki.
Szczerze powiem, że jak lubię czytać książki tak tą nie czytało się łatwo początkowo była dość nudna, ale przełamałam się i czytałam dalej z każdą stroną wychodziły nowe dziwne fakty i w końcu dobrnęłam do końca.
Książka na pewno daje jakieś refleksje nad życiem jakie my miałyśmy chociaż by w dzieciństwie, a jakie miały te dwie dziewczynki. Jeśli miała bym ocenić książkę to w skali 1 - 6 daje je 4. Nie porwała mnie na tyle bym czytała ją w każdej wolnej chwili, ale zostawia nutkę zastanowienia więc jeśli ktoś lubi podobne klimaty to myślę, że warto ją przeczytać.
Nie jest słodkim romansem, a powieścią życiową, które nie zawsze jest łatwe i kolorowe.
Książka obecnie jest przeceniona i można ją zakupić tu

zdjęcie okładki pobrane ze strony wydawnictwa

10 filmów, które warto obejrzeć część 2

Wpis o filmach, które warto obejrzeć cieszył się popularnością, więc mam dla Was kolejne 10 filmów, które moim zdaniem warto obejrzeć. Wniosą one na pewno coś w Wasze życie czasami będzie to zatrzymanie się nad życiem codziennym i uświadomienie sobie, że to co robimy ma sens, czasem będą to filmy poruszające duszę i serce, a czasem filmy, z których można czerpać siłę do walki z przeciwnościami.

1) Gdzie jest moje dziecko - film oparty na matczynej miłości, przeczuciach. Gdyby nie upór matki pewnie żyła by do końca życia z przekonaniem, że jej dziecko zmarło przy porodzie, ale jak potoczyło się wszystko na prawdę? Koniecznie zobaczcie sami ile matka, może zrobić by odzyskać własne dziecko!

2) Miłość znajdzie swój dom - film o czasach w, których kobiety dopiero zaczynały pracę w takich zawodach jak lekarz mimo odległych czasów film opowiada również o teraźniejszości. Uczucia jakie towarzyszą głównej bohaterce, zwroty akcji i miłość to główny powód dla, którego warto zobaczyć ten film.

3) Szczęściarz - ekranizacja powieści mojego ulubionego autora N. Sparksa. Film warty uwagi ze względu na to, że miłość nie zawsze jest łatwa, ale w końcu dla każdego przychodzi czas w, którym może odpocząć w ramionach ukochanej osoby, po wcześniejszych zawodach miłosnych.

4) Kamerdyner - film oparty na faktach, poruszający serce. Opowiada o czarnym chłopcu, który w raz z rodzicami był niewolnikiem, ale jego życie z czasem się zmienia, obkupione jest to ciężką pracą, ale pod koniec życia zyskuje w końcu prawdziwą wolność.

5) Pożegnanie z niewinnością - dlaczego warto mieć kontrole nad tym co dzieci robią w wirtualnym świecie. Film oparty na faktach, 14 - latka poznaje przystojnego 16 - latka na czacie, zakochuje się, a potem... zdarza się nieprzewidziany zwrot akcji. Ciężkie przeżycie, które odbija się cieniem na całej rodzinie.

6) Marzyciel - film opowiadający o powstaniu "Piotrusia Pana", o dziwo nie opowiada o szczęśliwym dzieciństwie, a o wzlotach i upadkach życia codziennego i właśnie dzięki temu powstała bajka znana i lubiana do dziś na całym świecie.

7) List w butelce - film dla romantyków, który nie kończy się szablonowo. Jest to film, którego szybko się nie zapomina, jest w nim coś o czym chcesz pamiętać. Miłość ukazana w tym filmie nie jest miłością łatwą, ale piękną.

8) Ostatnia piosenka - kolejny film oparty na powieści Nicholasa Sparksa i kolejny, który warto obejrzeć. Niby opowiada o uczuciach z młodzieńczych lat, ale nie tylko ten wątek filmu jest ważny, uczy szacunku, przyjaźni i przebaczania. Warto poświęcić swój czas na obejrzenie tego filmu nawet jak już nie jesteśmy młodzieżą ;)

9) Bez mojej zgody - film o chorobie, marzeniach i scaleniu rodziny. Film o trudnej tematyce, ale warty obejrzenia by zmierzyć się z tym jak my postrzegamy takie osoby.

10) Jutro - kiedy zaczęła się wojna - znów kolejny film o młodzieży, zaczyna się beztrosko, ale kończy się dość nietypowo, na pewno nie tak jak byśmy się tego spodziewali. I pozostawia pewną nutkę zastanowienia, a co ja bym zrobiła w takiej sytuacji...

Kolejność przypadkowa. Wszystkie podane na liście filmy są warte obejrzenia.
Oglądaliście któryś z nich? Jeśli tak, podobały Wam się te filmy tak jak mi?

Co niezwykłego zagościło na naszej ścianie

U nas piękna pogoda się zapowiada, po południu muszę pojechać na uczelnię po wpisy i wydrukować pracę (tak to jest jak drukarka odmówiła posłuszeństwa wtedy gdy była najbardziej potrzebna). To już ostatnie stresujące dni na uczelni, mam nadzieję, że w czwartek będę mogła odetchnąć z ulgą i czekać już tylko na obronę.
Znalazłam chwilę czasu więc chciałam Wam pokazać co ciekawego ostatnio zagościło na naszej ścianie. Część z Was na pewno zna Original gifts można tam dostać coś na prawdę oryginalnego i jedynego w swoim rodzaju. Portret swój własny, kogoś bliskiego lub tak jak w naszym przypadku całej rodzinki :)
Mój mąż był pod wielkim wrażeniem jak zobaczył portret, a mnie bardzo podobają się detale na zdjęciu może tego nie widać, ale nawet na paznokciu mam wzorek taki jak miałam na roczku Nataniela ;)
Co prawda ja może maruda jestem ale mam trochę niedosyt w kształcie twarzy, szczególnie mojej i Nataniela, bo tata jest raczej ok ;) ale to może tylko moje spostrzeżenia, ale ogólnie uważam, że i tak narysować taki portret to wielki talent trzeba mieć :)
Zajrzyjcie na stronkę Original gifts tam wiele ciekawych prac do obejrzenia. Większość prac jest wykonana ołówkiem, ale są też kolorowe. Powiem tak taki talent trzeba pielęgnować, a praktyka czyni mistrza. Myślę, że to idealny prezent na ślub, różnego rodzaju rocznicę, urodziny - pamiątka która pozostanie na lata.

I jak Wam się podoba?

Kilka słów o tacie w życiu dziecka

Żyjemy w czasach kiedy rola ojca uległa wielkim przeobrażeniom. Dziś tata może widzieć swoje dziecko już na porodówce, nie musi czekać na telefon ze szpitala, że właśnie urodziło mu się dziecko. Może je przytulić zaraz po porodzie, być z nim po powrocie do domu. Wiele się zmieniło na lepsze. Wiele jeszcze powinno się zmienić. Dzisiaj naszła mnie refleksja nad rolą ojca w życiu dziecka.
Już nie jedna osoba pisała na pewno na ten temat książki, ja napiszę w kilku słowach ;) Rola ojca w życiu i w wychowaniu potomstwa jest OGROMNA!
To dzięki tacie dziewczynki mogą mieć w przyszłości dobre relacje z mężczyznami i poczucie dowartościowania jeśli w dzieciństwie tata był częścią jej życia, spędzał z nią czas, podkreślał jaka jest ważna i piękna. To dzięki ojcu chłopiec staje się prawdziwym mężczyzną ma szacunek do kobiet i potrafi naprawić to co mężczyzna powinien umieć naprawić ;) Dzięki tacie dzieci mają poczucie bezpieczeństwa, to od niego uczą się wielu cennych rzeczy i wzorców zachowań. Dzieci potrzebują obojga rodziców. Potrzebują taty nie tylko z doskoku czy całującego ich wieczorem do snu. Potrzebują ojców, którzy pobawią się z nimi, pójdą na spacer, pojadą na wycieczkę, odkryją nowe miejsca. Nauczą jak się zachowywać i jak bronić własnego zdania, nauczą dzieci jak żyć z męskiego punktu widzenia. My matki jesteśmy kimś wyjątkowym dla naszych dzieci, ale nie zapominajmy o tym, że wyjątkowy w oczach dziecka ma być też tata. Jeśli odsuwa się na bok, boj się maleństwa lub później nie ma czasu dla starszego syna nie zniechęcajmy się my matki jesteśmy też od tego, żeby zachęcić swojego życiowego partnera do kontaktów z własnym dzieckiem nie tylko dla jego dobra, ale i dla naszego.
Dzięki bliskości rodziców dziecko jest szczęśliwe i spełnione. Czuje miłość i dzięki temu jego dzieciństwo jest pełne barw i beztroskie.
Dbajmy o wzajemne relacje naszych dzieci i ich ojców :)
Cieszę się, że mój mąż spędza czas z Natanielem, chociaż czasami uważam, że mógł by poświęcić mu jeszcze więcej czasu to i tak cieszę się, że go przebiera, bawi się z nim, chodzi na spacery, do piaskownicy, wygłupia się, a na koniec dnia wspólnie go kąpiemy i dostaje od nas buziaki na dobry sen :)

Cykl czytaj dziecku część 7

Z jednodniowym opóźnieniem, ale jest kolejna część cyklu. Dzisiaj na warsztat poszła książeczka polskiej pisarki Izy Skabek. Tą i inne książeczki możecie obejrzeć i zakupić TU
Książeczka Alfabet owocowo - warzywny to książeczka w, której znajdziecie krótkie wierszyki. W sam raz dla maluszków, które zaczynają uczyć się kilkuwersowych rymowanek. Łatwe do zapamiętania, a przy tym barwne obrazki sprawiają, że dzieci chętnie wrócą do tej książeczki.
Iza Skabek wydała już kilkanaście książeczek i kolejne są w przygotowaniu. Niebawem kolejna książeczka ukaże się w cyklu także bądźcie czujni.\

Czytajcie razem z nami. Warto czytać dziecku dzięki temu wspomagacie jego rozwój i pomagacie mu w przyswajaniu nowego słownictwa :)

Wyprzedażowo i wieszakowo

Wczoraj byliśmy na zakupach. Zaczęły się wyprzedaże więc nie mogło nas zabraknąć w h&m. Dla Nataniela upolowałam 2 bluzeczki po 10 zł każda, były też cudne miętowe spodenki, ale największe 74 więc niestety, ale były już malutkie. Po za tym ostatnio widzę w h&m tendencję, że jest sporo ciuszków przecenionych, ale tych do rozmiaru 68, a później tylko po kilka sztuk.
Ale dzisiaj chciałam Wam nie tyle przedstawić co kupiliśmy (chociaż to też), a to na czym prezentowane ubranka wiszą. Plummy Cat zachwycił mnie swoimi wieszakami, chociaż nie tylko wieszaki tworzy, bo inne rzeczy także. Ale to właśnie wieszaki rzuciły mi się pierwsze w oczy. Cudne, staranne i pełne miłości wykonanie. Na zdjęciach wyglądały prześlicznie, ale jak dostałam przesyłkę oniemiałam. Plummy Cat zapoznał się z naszym ulubionym klimatem i wykonał wieszak dla Nataniela spersonalizowany pod morski klimat. Byłam pod ogromnym wrażeniem, dotykałam go i czułam jak starannie jest wykonany, żadnej grudki wszystko równiutko. Jestem pełna podziwu dla autorki tego dzieła i Was zapraszam do zapoznania się z ich ofertą.
Wieszaczki idealnie nadadzą się na prezent czy to z okazji narodzin, roczku, chrztu czy nawet ślubu (bo przecież wieszaczek może być też większy spersonalizowany pod konkretnie wybraną przez Was osobę).

TU możecie obejrzeć kilka propozycji wieszaczków dla dziewczynek, a TU dla chłopców.
Sami zobaczcie taki wieszaczek na pewno zadowoli nie jedną mamę jak dostanie go na wyprawkę dla swojego maluszka :)
TU znajdziecie wieszaki w większych rozmiarach :)
Wszystkie piękne i wyjątkowe :)

Jak marynistyczny wieszaczek to i marynistyczne klimaty na bluzeczce ;)

I jak Wam się podoba? Już wiecie co byście chcieli na swoim wieszaku to zaglądajcie do Plummy Cat i zamawiajcie :)

Jest słonko jest zabawa

W końcu powróciły do nas ciepłe dni. Nataniel już jest zdrowiutki więc korzystamy z tych słonecznych dni. Spacerujemy, bawimy się w piasku. Co prawda mam jeszcze trochę na głowie z dopinaniem wszystkiego na uczelni, jutro sądny dzień - sprawdzanie magisterki przez promotorkę. Może być różnie, ale postanowiłam się nie martwić na zapas co będzie to będzie, na pewno będzie kilka poprawek, bo wiadomo, że jak pierwszy raz pracę sprawdza to nikt nie będzie miał idealne, ale wierzę mocno w to, że skoro ustaliła termin obrony i jest zatwierdzony, nasza lista jest już zatwierdzona to ktoś musi się bronić :D więc jakoś to wszystko przejdzie. Wiem, że przez ten czas kiedy jestem zajęta uczelnią, zabieram czas, który mogła bym poświęcić Natanielowi, ale to już ostatnia prosta ostatnie 2 tygodnie, a później już tylko obrona i koniec studiowania.
Później pakowanie na ślub do Niemiec i ruszymy na wakacje :)

Wczoraj w końcu też dotarła do nas nagroda z konkursu pokaż miłość organizowanego przez matkę Aparatkę :)