piątek, 24 stycznia 2014

Tablica kto nie marzył o niej w dzieciństwie

Jak byłam mała marzyła mi się taka tablica do pisania ( co by bawić się w nauczycielkę haha, a teraz sama obrałam taki kierunek studiów ;)
Są takie czasy, że teraz nie trzeba o tym marzyć. Wszystko jest na wyciągnięcie ręki.
Fandoo przesłało nam naszą deseczkę - tablicę. Wiecie co ze zdjęć wyglądała na małą taką do zabawy, zapisania jakiś kilku słów czy rysunku. Co się okazało jest pokaźnych rozmiarów.
Z racji tego, że Nataniel skończył 11 miesięcy postanowiłam zrobić mu kilka takich zdjęć (szkoda, że nie pomyślałam wcześniej miał by takie zdjęcia z całego roku, ale co na pierwszym dziecku się nie zastosuje do nadrobienia przy drugim ;)
To wynik naszej wspólnej zabawy:










Jak Nataniel będzie troszkę większy zawiesimy mu deseczkę,dostanie kredę i będzie mógł zabawiać się w małego artystę.
Tak w tajemnicy wam zdradzę, że od Fandoo będziecie mogli coś wygrać w naszym urodzinowym konkursie. Nie będzie to deseczka, ale też coś fajnego :)
Jeśli jesteście zainteresowani tą lub innymi deseczkami zajrzyjcie TU

1 komentarz: