noshe, a bardzo proszę

Pamiętacie jak na fan pagu pisaliśmy, że mamy kreatywny wieczór?
To teraz się dowiecie za sprawą czego ;)
noshe tak, tak - torby, która zapewni Wam zabawę.
My swoją torbę otrzymaliśmy do przetestowania.
Pierwsze co rzuciło nam się w oczy po otwarciu to solidne wykonanie torby.
Torba zapinana jest na zatrzask. W środku ma małą zasuwaną kieszonkę i nie tylko;)

W etui ma również i tu niespodzianka - mazaki.
10 kolorowych mazaków.

Dzięki, którym możecie narysować lub napisać na torbę co Wam się tylko zamarzy.
My talentu wielkiego do malowania nie mamy więc wymyśliliśmy coś innego. Coś co było by równocześnie związane z blogiem. Efekty poniżej. Bawiliśmy się jak dzieci - łącznie z wymazaniem rąk flamastrami ;D
To efekt naszego kreatywnego wieczoru:

To zaczynamy

 Pierwsze szkice

 i ruszamy

Każdy pisał na przemian po jednej literce ;) nie widać tego, bo to oczywiście ja pstrykałam najwięcej zdjęć.

Oto efekt prawie końcowy:

 A tu już efekt końcowy:

 Nawet udało nam się jakieś autko stworzyć ;)

a tak się prezentuje nasze wspólne dzieło

Podsumowując:
Zalety:
1) Torba solidnie wykonana
2) Posiada zamknięcie i małą kieszonkę w środku
3) Pojemna
4) Świetna zabawa dla całej rodziny przy jej tworzeniu
5) Po znudzeniu się danej grafiki możemy szybko ją zmienić - wystarczy wyprać torbę w 30 stopniach i na nowo zacząć się bawić i tworzyć nowe wzory na torbie
6) Torba wielokrotnego użytku, a zatem jest eko ;)

Wady:
Cóż tym razem i wady się znalazły, ale niewielkie ;)
1) Torba jak dla mnie - niskiej osoby jest trochę za duża, fakt pomieści sporo zakupów, ale na moim ramieniu trochę śmiesznie wygląda - dlatego może w sprzedaży mogły by się znaleźć mniejsze rozmiary noshe? Myślę, że było by fajnie
2) Dostępność kolorów flamastrów spora, bo aż 10, ale jakoś poczuliśmy niedosyt z powodu braku czarnego koloru.

Kto jest zainteresowany zakupem torby zapraszamy na noshe