W końcu nadeszła wiosna z prawdziwego zdarzenia. Słonko przebija się przez okna i daje siłę by wstać z łóżka ;) chociaż Nataniel z katarkiem to nie oparliśmy się urokowi wiosennego powiewu i pierwszy raz zabraliśmy ze sobą na spacer hulajnogę. Nataniel już w pierwszy dzień jak ją dostał załapał jak się na niej jeździ więc teraz frajda była jeszcze lepsza. Po jeździe była chwila odpoczynku i zabawa na placu zabaw.
I trochę kwiatuszków ;)
U Was też taka piękna pogoda się zrobiła? Byliście już na spacerze?
Pogoda cudowna :) Dziś spacerowaliśmy a jutro będziemy kontynuować ... Hulajnoga jest świetna na spacery z dzieckiem - nie ma narzekania, że nóżki bolą ;)
OdpowiedzUsuń