czwartek, 12 lutego 2015

Tłustkowo czwartkowo

Dzisiaj tłusty czwartek wyjątkowo wcześniej i tak się składa, że w jednym tygodniu obchodzimy dwa ciekawe dni - tłusty czwartek i walentynki.
My w tym roku postanowiliśmy zrobić własne pączki. Po pierwsze chcieliśmy spróbować jak będą smakować, a po drugie wiem co w nich jest i spokojnie może je jeść Nataniel :) wróciliśmy z piekarni i kupiliśmy też kilka pączków z malibu i toffi :)
Po za pączkami robiliśmy też oponki. Pączki są przepyszne, oponki też są dobre, ale jednak pączki własnej roboty przebijają je na głowę ;)
Już wiemy, że na pewno takie pączki będą częściej u nas gościły na stole. Jak jest u Was też robicie coś sami czy jednak nie ma na to czasu i stawiacie na kupne?
Powiem Wam, że jak policzyliśmy wszystko to domowe pączki nie dość, że wychodzą taniej to jeszcze nie ma w nich jakiś ulepszaczy także ja jestem jak najbardziej za robieniem czegoś swojego. I ostatnio eksperymentujemy w kuchni razem z mężem i wprowadzamy nowe przepisy :)








1 komentarz:

  1. Ja uwielbiam pączki mojek teściowej. Dla mnie pączel kupiony to nie pączek. Nawet drożdży w nim nie czuć tylko powietrze.

    OdpowiedzUsuń