niedziela, 16 lutego 2014

Odliczanie do urodzin

Zostało do imprezki urodzinowej 6 dni. Coraz mniej czasu i coraz więcej rzeczy przychodzi mi do głowy co trzeba zrobić. Jutro już przyjeżdża Natanielkowa ciocia więc będzie nas tu mniej. W sobotę przed imprezką zjawią się teściowie i zostaną do niedzieli. Także w sobotę i w niedzielę obiad trzeba będzie zrobić dla pokaźnej grupki osób. Dlatego w sobotę postanowiłam, że będzie zupa taka bardziej syta z mięsem mielonym i warzywami. W niedzielę mięso jakieś 2 rodzaje do tego do wyboru ziemniaki, ryż i kasza, surówka i zasmażane buraczki. Mam nadzieję, że wystarczy dla każdego do syta.
W sobotę ze słodkich rzeczy będzie oczywiście tort, muffinki, ciasteczka ryżowe i flipsy smakowe dla małych gości, czekoladki frutti di mare, niebieska galaretka, sernik na zimno trochę w inny sposób przygotowany, a na deser owoce z bitą śmietaną. Jeśli chodzi o inne rzeczy będą koreczki jako przystawka i 2 rodzaje sałatek - i tu mam problem bo jedną wiem jaką zrobić, na drugą nie mam pomysłu. Jeśli okaże się, że rzeczy będzie za mało jeszcze coś na pewno dorobię, ale wiem, że teściowa jeszcze przywiezie jakieś ciasto więc o słodkości się nie martwię bo będzie ich sporo, gorzej z sałatkami.
Po za tym już w piątek wieczorem zaczniemy stroić salon i to co można będzie zrobić zrobimy już wtedy, bo w sobotę jeszcze trzeba odebrać tort i w drugie miejsce podjechać po muffinki zamówiłam 6 sztuk takich z ozdobnymi motywami, resztę zwykłych zrobię sama.
Czekamy też na strój Nataniela i jak już dojdzie pokażemy Wam wpis z naszymi strojami urodzinowymi ;)
Ma być 23 osoby łącznie z dziećmi. Dzieci od 3 do 8 lat. Najmłodszy będzie nasz solenizant :)
Z jednej strony nie mogę się już doczekać, a z drugiej chciała bym już mieć to za sobą ;) bo wiadomo, że przygotowań, żeby było tak jak się chce będzie sporo, a i tak pewnie coś wyjdzie inaczej niż by się chciało.
Ostatnio w rossmanie zakupiliśmy jeszcze świeczkę z 1. Więc chyba wszystkie drobiazgi już mamy. Jutro z ciocią Nataniela dojadą jeszcze serwetki i patera na muffinki i to już wszystko. Zdjęcia udało mi się wybrać pozostało tylko jeszcze nasze wspólne zdjęcie wybrać i koniec.
W czwartek spore zakupy mnie czekają i w piątek jeszcze zakup owoców i warzyw. Mam nadzieję, że nie zbankrutuję ;)
To tyle a może Wy macie jakieś pomysły na fajną sałatkę której wychodzi sporo, bo jednak ludzi troszkę będzie i nie chciała bym, żeby okazało się, że czegoś zabraknie.


To jedno ze zdjęć które wybrałam jako zdjęcie październikowe i tak mi się niestety nie zgadza rachunek bo chciałam 12 zdjęci, 11Nataniela z każdego miesiąca i jedno nasze wspólne na koniec. Okazuje się, że mam już 11 do grudnia a gdzie styczeń? Więc zostałam na grudniu i 12 tak jak miało być będzie wspólne.

5 komentarzy:

  1. Dużo macie przygotowań, ale na pewno wszystko będzie idealnie;)

    OdpowiedzUsuń
  2. proponuje salatke brokólowa:
    brokuly (zaparzyc okolo 3 min)
    czarne oliwki
    ser feta
    swierzy ogorek
    pomidorki koktajlowe
    oliwa z oliwek wymeszac z przyprawami pieprz majeranek bazylia oregano
    i zalac saladke przed podaniem

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ale na[isamam brokulowa... wstyd!!
      to chyba efetk zmeczenia i nie patrzena co sie pisze...

      Usuń
  3. Albo salatka z zupek ,,chinskich'' :)
    4 zupki błyskawiczne np amino rosolowe
    2 pomidory
    jeden duzy ogorek
    kukurydza w puszce
    majonez
    sol pieprz
    zupki kruszymy i wysupujemy do miski dodajemy pokrojone w kostke pomidory i ogorki mieszamy z przyprawami z zupek dodajemy kukurydze sol pieprz i majonez odstawiamy do lodowku aby makaron zmiekl od soku z warzyw pozniej ponownie mozemy dodac majonezu jeżeli salatka bedzie za sucha

    OdpowiedzUsuń