wtorek, 1 marca 2016

Gdy ręce potrzebują pięlęgnacji

Dzisiaj znów post dla nas - kobiet. Chociaż nie tylko bo i mężczyźni mogą się załapać ;)
mowa o kremie do rąk. Jakiś czas temu opisywałam Wam krem do twarzy ze złotem i kolagenem, dzisiaj chciałam przedstawić Wam krem do rąk.
Moje ręce często potrzebują nawilżenia, bo bez niego robią się suche i szorstkie. Odziedziczyłam to po tacie :D ma identycznie.
Postanowiłam wypróbować nawilżający krem do rąk z olejkiem argantowym. Z efektu jestem zadowolona nawilża na prawdę dobrze, przy tym ładnie pachnie.
Pozostawia na skórze warstwę ochronną i przez jakiś czas czuć, że ręce są na prawdę dobrze nawilżone. Konsystencja kremu jest w sam raz, bo kilka razy kupiłam krem, który jeszcze dobrze na ręce nie wycisnęłam a już gdzieś spływał dalej.
Dodatkowym plusem kremu jest to, że oprócz nawilżenia wygładza też ręce i pozostają miłe i delikatne w dotyku.
Polecam zajrzeć TU i poczytać więcej


Poniżej oba produkty które testowałam i z, których jestem na prawdę zadowolona i mogę je polecić dalej :)


Oba kremy sprawdziły się u mnie super, a krem do twarzy nadal używam codziennie mimo, że wcześniej z innymi kremami robiłam to nieregularnie, bo wiecznie zapominałam ;) a ten tak mi pod pasował, że jest używany regularnie :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz