czwartek, 13 grudnia 2018

Mikołajki

Dzisiaj opowiemy Wam jak się bawiliśmy w Mikołajki. W tym roku Natanielkowy tata wziął specjalnie wolne w czwartek, żebyśmy spędzili czas wszyscy razem. Po odebraniu Nataniela z przedszkola i spotkaniu z Mikołajem w przedszkolu, pojechaliśmy do bawialni gdzie świetnie bawił się nie tylko Nataniel, ale i Pola. Później Mikołajki były i dla mnie :D bo nie musiałam gotować i pojechaliśmy coś zjeść, a później pojechaliśmy jeszcze kupić d cukierni coś słodkiego i wróciliśmy do domu. Gdzie okazało się, że Mikołaj już był i przyniósł Poli i Natanielowi listy oraz prezenty, w tym roku Mikołaj nie zapomniał też o rodzicach ;)

















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz