sobota, 24 sierpnia 2013

To zaczynamy!

Zainspirowana kilkoma blogami, które odkryłam dzięki fb postanowiłam sama zacząć prowadzić swojego:)
I ta dzisiaj tj. 24.08.2013 rok godz. 22: 44 zaczyna tworzyć się pierwszy post mam nadzieję, że wybaczycie mi pierwsze niedociągnięcia i błędy;)
Mam zamiar w swoim blogu pisać o moim synku Natanielu, naszych wspólnych chwilach, zabawkach, gadżetach, ubrankach dla dzieci,wygranych synka i jego nagrodach, nie zabraknie także czegoś dla mam:)
Ale od początku:
Nataniel przyszedł na świat 21.02.2013 roku, pospieszył się prawie miesiąc, bo planowany termin przyjścia na świat miał na 16.03.2013 roku na szczęście mimo, że zakwalifikowana go do wcześniaków (chociaż według moich obliczeń urodził się dokładnie w 36 tygodniu i 6 dniu ciąży, to w szpitalu uznali, że to 36 tydzień) dostał 10/10 punktów. Ważył 2410 i mierzył 50 cm mała kruszynka, a taki wielki Skarb!
Poród odbył się szybko i rodzinnie także mamy, które dopiero będą rodzić głowa do góry wcale nie jest tak strasznie jak opowiadają;) przynajmniej u mnie nie było,  a ja wielce odporna na ból nie jestem;).
Może teraz trochę o mnie mama Amelia wiek 20 +;) zawsze marzyłam o tym, żeby mieć pierwszego synka i jak byłam w ciąży to przed usg określającym płeć wiedziałam, że to będzie synek i się nie pomyliłam:) od dziecka moim marzeniem również było wyjść szybo za mąż i założyć rodzinę i tak w wieku 20 lat wyszłam za mąż, a po niecałych 3 latach od ślubu urodził się Nataniel - nasz mały -  wielki Skarb. To tyle na początek jeszcze zdjęcie naszego synka dzień po porodzie


 

6 komentarzy:

  1. Trzymam kciuki, my też świeżynki w gronie blogowych mam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękujemy bardzo i również życzymy powodzenia:)

    OdpowiedzUsuń
  3. jaki maleńki :)

    wszystkiego NAJ z okazji 'półrocza' na świecie ! :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Kiedy czytałam ten post usmiechałam się sama do siebie. Naprawdę ciężko uwierzyć, ale jakbym czytała o swoim życiu. Na imię mam Amelia :) Szybko chciałam założyć rodzinę i wzięłam ślub w wieku 20 lat. O ciąży dowiedziałam się kilka dni przed naszą pierwszą rocznicą ślubu. chciałam chłopca i w głębi serca wiedziałam, że będzie chłopiec. USG potwierdziło! :) Miał być Nataniel - zawsze chciałam Nataniela, ale mój tata podjął protest i kłótnie a ja chciałam żeby mój syn miał dziadka i dalismy Gabriel :) Przeczytałam Twój wpis, od dawna śledzę Twój fanpage a teraz zabieram się za nadrabianie kolejnych wpisów :) Buziaki Pani Amelio dla Ciebie i Natanielka :)

    http://gabrysiowamama.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję za ten komentarz :) u mnie protestów nie było chociaż niektórzy później się dziwili co to za imię ;) dla mnie najpiękniejsze i wymarzone dla synka :) Wszystkiego dobrego Gabrysiowa mamo :)

      Usuń